Polecam/Spam.

Tutaj możecie reklamować swoje blogi :) 
Jeśli chcecie mnie na jakiś zaprosić, również podawajcie link w komentarzu tutaj a nie pod rozdziałami. 
Wasz blog zostanie dodany, a komentarz usunięty. 

3 komentarze:

  1. Zmierzchało.
    Ostatnie, nikłe promienie zachodzącego słońca bladły za horyzontem, gdy pojedyncza kropla deszczu delikatnie uderzyła w mój policzek, mieszając się ze strużką, powoli spływającej z kącika pokaleczonych warg krwi. Leżałam wśród zgliszczy, zwrócona twarzą w granat nieba, nie mogąc poruszyć żadną ze zdrętwiałych kończyn. Z trudem nabierałam powietrza, czując przy każdym uniesieniu klatki piersiowej, jak dębowy kołek raz po raz muska moje serce. "Wybacz mi, love..."- słowa Klausa rozbrzmiewały w mojej głowie, by już po chwili zostać zastąpione niewyobrażalnym uczuciem zdrady. Zranił mnie, zabił... Czułam jak śmierć zbliża się, odbierając mi dech. Czarna, smolista szata okręca się wokół jej kostek, gdy przysiada przy mnie, by dokonać tego ostatecznego czynu. Ostrożnie kładzie dłoń na moim czole, zabierając ból i zastępując go jedynie pustką i tak odchodzę, pokonana, samotna, zdradzona.
    - P...- wycharczałam.-P...o...m...o...c...y...-usiłowałam przywołać kogokolwiek, kto odpędziłby tę straszną kreaturę. Nikt jednak nie przybył.
    Umierałam.

    Zapraszam na:
    kochajac-potwora.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. - Przepraszam, nie wiedziałem, co zamierzał - powiedział patrząc na mnie przepraszająco, na co zareagowałam ciężkim westchnięciem.
    - Nie musisz. To nie twoja wina. Sam powiedziałeś, że nie wiedziałeś, co Zayn chciał zrobić, więc nie ma o czym mówić. Wina nie leży po twojej stronie - uśmiechnęłam się pocieszająco, chociaż sama czułam się strasznie i najchętniej skoczyłabym z okna.
    - Ale to ja zostawiłem ciebie pod jego opieką - spojrzał na mnie znacząco.
    - Zayn jest nieprzewidywalny i łatwo nabiera ludzi. Mówię po raz ostatni, że to nie twoja wina - odrzekłam nieco surowiej. Byłam zmęczona, chciałam iść spać, jednak z drugiej strony nie mogłam ze względu na to, co się stało.

    Zapraszam na rozdział piąty opowiadania Ostatnie Spojrzenie

    OdpowiedzUsuń
  3. http://the-vamps-historia.blogspot.com/

    Ona-uzdolniona piosenkarka zaczynająca swoją pierwszą trasę wraz z przyjaciółką i zespołem The Vamps

    On-wokalista The Vamps wraz z zespołem wyruszą w trasę wraz z Nią i jej przyjaciółką

    Czy to będzie najgorszy czas w ich życiu? a może najlepszy? czy zwykła współpraca przerodzi się w coś więcej? dowiecie się tego czytają właśnie tę historię

    OdpowiedzUsuń

Obserwatorzy